Mam dziwne wrażenie, że porad dotyczących racjonalnego odżywiania jest więcej niż
aktualnych problemów żywieniowych. I nie – nie mówię w tym momencie o
zaparciach, biegunkach, czy zatruciach pokarmowych. Nieodpowiednie odżywianie wg
mnie jest w dzisiejszych czasach powodem wielu poważniejszych problemów
począwszy od przeróżnych alergii, problemów astmatycznych, nietolerancji na określone składniki, po przewlekłe choroby
głównie układu pokarmowego - ale również mające swoje podłoże w
odżywianiu – inne złożone schorzenia.
Nie będę się wywodzić na tematy nam znane, że to co chemiczne nie sprzyja naszemu zdrowiu. Każdy ma swoją opinię na temat dzisiejszych produktów spożywczych proponowanych przez producentów, jednak osobiście nie znam nikogo kto by chwalił walory i odżywczość chemicznych dodatków.
Nie planowałam do tej pory opisywać na swoim blogu żadnej książki (choć są dla mnie bardzo ważne). W przypływie
impulsu uznałam jednak, że podzielę się z Wami tym co mnie zainteresowało, co mi się spodobało i co rozczarowało w publikacjach, które szczęśliwie znalazły się w moich rękach (i staram się ten stosik w miarę możliwości powiększać).
Od razu uprzedzam, że nie będzie to jedna z typowych recenzji, są odpowiedniejsze miejsca w sieci na tego typu lekturę. Ja "uczepię" się tego co dla mnie istotne, szczegółowe informacje na temat kto, co, gdzie i kiedy na pewno ukaże Wam wujek "gugl", nie planuję po prostu powielać pracy innych.